Fototapety są świetną dekoracją, zarówno w pokoju, jak i w salonie. Coraz więcej osób chce je mieć właśnie w miejscu do którego zaprasza się gości. Nie muszą one być na całej ścianie. Zarówno w sklepach internetowych, jak i stacjonarnych możemy znaleźć masę różnych wzorów. Czasami trzeba kupić całą fototapetę aby mieć wzór, a czasami nie, ponieważ jest on powtarzalny.
Jak ułożyć fototapetę w salonie?
Bez względu na to, czy nasza ściana jest szpachlowana, czy mamy tam płyty kartonowo-gipsowe, układanie tapety jest takie samo. Po pierwsze, trzeba ścianę zagruntować. Dzięki temu klej do tapet będzie dobrze przylegał do ściany. Uzyskamy również dzięki temu wysoką odporność na wodę, a na tym powinno nam bardzo zależeć. Fototapety do salonu najlepiej układać szerokimi paskami, ponieważ dzięki temu jest mniej szans, że pomylimy się na łączeniach. Każde łączenie powinno by ć dodatkowo pokryte lakierem zabezpieczającym, aby nie zdarzyło się tak, że zacznie ono odstawać od ściany. Aby na fototapecie nie było bąbelków powietrza najlepiej jest ją dociskać każdy pasek wałkiem do malowania. Chyba nie ma dokładniejszego sposobu na przyklejenie tapety. Aby mieć pewność, że klej już związał należy poczekać około dwunastu godzin po przyklejeniu tapety. Później można dokonywać wszystkich zmian lub wieszać na fototapecie półki i tego typu rzeczy.
Fototapety bardzo dobrze wyglądają w salonie, jednak trzeba pamiętać o ich prawidłowym montażu. Nie może być żadnych przesunięć we wzorze, ani pęcherzy powietrza, ponieważ będzie to psuło efekt wizualny. Fototapety mają bardzo różne wzory, dlatego każdy znajdzie coś, co spodoba mu się najbardziej. Myślę, że jest to naprawdę świetna dekoracja, która może sprawić, że nasz salon będzie wyglądał świetnie.