Pracuję od krótkiego czasu, bo w sumie od tego miesiąca, w takiej firmie, w której używają jakichś prehistorycznych programów. Żartuję z tą prehistorią, ale po prostu użytkowane oprogramowanie naprawdę nie jest już najnowszej generacji. Nie podoba mi się, że nie dbają tam o wydajność.
Program magazynowy – jaki musi być?
To w ogóle nie jest przecież intuicyjne. Jak więc można oczekiwać, że pracownicy będą wykonywali swoją robotę szybko, skoro na przykład program magazynowy działa straszliwie powoli? Poza tym sam komputer jest przedpotopowy. Nie ma nawet płaskiego monitora, tylko jakiś taki naprawdę staroświecki jaki widziałam ostatnio w szkole podstawowej na technice, a to było jakieś piętnaście lat temu. Cóż, na razie jednak planuję tam trochę popracować. Przydałby się skuteczny program księgowy i ten dla magazynu. Pracownicy, którzy tam są dłużej ciągle narzekają, że firma nie idzie z duchem czasu. Na pewno prędkość działania byłaby przełożona na dochody, ale jakoś szefom to widocznie nie robi różnicy. Skoro oni o to nie dbają, to dlaczego ja mam się przejmować. Od niecałego miesiąca staram się wykonać swoją pracę jak najlepiej i zobaczymy, jakie będą tego efekty. Może kiedyś będzie nowy program finansowo księgowy.
Wiem, że jest tego teraz szeroki wybór na rynku. Naprawdę jest z czego wybierać i można korzystać z takich rzeczy na abonament, a to wcale nie jest takie drogie. Myślę, że nawet małą firmę stać na skorzystanie z takiego rozwiązania. Tego jednak na razie nie mogę powiedzieć szefom, bo mam za krótki staż, żeby podskakiwać.
Więcej o programie magazynowym można znaleźć na mksiegowa.pl