Prowadzę swój własny sklepik osiedlowy. Klienci mogą się u mnie zaopatrywać w różnego rodzaju produkty spożywcze. Ostatnio duży jest popyt na sól. Nie do końca wiem skąd to się wzięło, ale muszę codziennie zaopatrywać się w duży worek tego artykułu, tak, by każdy klient mógł sobie kupić taką ilość, jaką będzie chciał.
Przywiezienie soli spożywczej do sklepu
Sól zakupuję u sprawdzonego dostawcy i sama przywożę go swoim samochodem dostawczym do sklepu. Do swojego dostawcy mam niecałe dziesięć kilometrów, więc spokojnie mogę codziennie do niego jeździć. Kupuję bardzo dobrej jakości sól. Jest to sól spożywcza 25 kg, pakowana w dużych workach. Sprzedając ją w sklepie, muszę odważyć ilość, o którą poprosi klient i zapakować w mały woreczek. Nie jest to dla mnie jakieś utrudnienie. Oczywiście będąc u swojego dostawcy, odmierzamy na wadze, czy waga soli się zgadza. Następnie płacę za nią i udaję się z nią do samochodu. Koszt tego produktu nie jest wysoki, co bardzo mnie cieszy. Podczas jazdy muszę uważać, żeby worek nie pękł. W tym przypadku utraciłabym dużo soli, no i oczywiście samochód byłby do sprzątania. Po przywiezieniu towaru do sklepu, zaciągam worek na zaplecze, na specjalną półkę, tak by wilgoć się tam nie dostała. Sól musi być trzymana w odpowiednich warunkach, przede wszystkim musi być sucho. W innym przypadku nie będzie nadawała się do spożycia, a ja stracę na zaufaniu klientów. Tego bym nie chciała. Zawsze w prezencie dostaję od swojego dostawcy, mały woreczek soli, jako próbkę. Taki prezent zabieram zawsze do domu.
Zawsze dbam o zakupioną sól i staram się ją trzymać w dobrych warunkach. Wiem, że klienci chcą mieć gwarancję, że zakupują dobrej jakości produkt. Myślę, że w przypadku większego zainteresowania solą, będę ją zakupywać w większych ilościach, tak by dla każdego kupującego starczyła. Moi klienci, dzięki temu są bardzo zadowoleni z zakupów.